Witam Was :-)
Dawno mnie nie było, ale to tylko dlatego, że u mnie hafciarsko nic się nie dzieje. W innych dziedzinach np. robienie kartek to już w ogóle mi ostatnio nie po drodze. Moje wszystkie zaczęte prace leżą i czekają na lepsze dni. Ostatnio nawet zaczęłam sobie przypominać jak się robi krzyżyki hehe, coś zaczęłam w sobotę dłubać, ale o tym napiszę Wam w kolejnym poście.
Dziś Przychodę do Was z moimi nożyczkami. Jak wiecie lubię mieć fajne nożyczki i ostatnio w moje ręce trafiły 3 pary fajnych nożyczek.
Czas przejść do zdjęć, sami zobaczcie:
Takie kolorowe dostałam od moich chłopców, gdzieś na bazarku mi zakupili:
Kolejne jakie mi wpadły w ręce to nożyczki babuszka i nożyczki kotek:
Moja kolekcja robi się coraz bardziej kolorowa :-)
Poniżej zdjęcie wszystkich razem:
Wszystkie nożyczki trzymam w drewnianym pudełeczku, które trzeba ozdobić, ale ani weny, ani czasu, żeby coś pokombinować i ozdobić :-)
Na dziś już kończę i mam nadzieje, że już częściej będę zaglądać i wena na xxx wróci.
Nie ukrywam troszkę mi już xxx brakuje :-)
Do kolejnego postu :-)
Pozdrawiam Was serdecznie :-)
Bardzo dziękuję, że do mnie zaglądacie i za każde pozostawione słowo :-)
Coraz fajniejsza ta Twoja kolekcja :)
OdpowiedzUsuńFajna kolekcja! Masz oko do wylapywania cudeniek ;)
OdpowiedzUsuńŚliczne
OdpowiedzUsuńNożyczki są super! Musze Ci się przyznać, że i u mnie chęci mało na robótki :( Może jak pogderamy sobie razem to nam chęci wrócą :D Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMadzia xxx nie ida bo i pogoda nie sprzyja, wiecej czasu w terenie :-)
UsuńKolekcja rośnie :) Piękne masz te nożyczki :) Nożyczki kotka są super :) A pudełko na nie też jest śliczne. Kiedyś je ozdobisz i będzie prześliczne :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajna kolekcja, a pudełeczko koniecznie trzeba ozdobić! Pewnie już masz wzór jakichś ciekawych nożyczek.:)
OdpowiedzUsuńŚliczne są te Twoje nożyczki i fajną kolekcje będziesz miała:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Śliczna kolekcja
OdpowiedzUsuńKolekcjonerka mówi, że śliczne!:)
OdpowiedzUsuńKolekcjonerka mówi, że śliczne!:)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne te nożyczki, kolekcja Ci się powiększa, ale czy nie lepiej mieć je jako użytkowe, wszak ładnymi też można niteczki obcinać, a i chęci do krzyżyków szybko wrócą.
OdpowiedzUsuńDanusiu ja tych nozyczek uzywam normalnie, one mi caly czas sluza przy xxxx :-)
UsuńFajnie jak dzieci pamiętają o maminym hobby:) Kolekcja się powiększa i super. Wena kiedyś wróci, może nie poszła zbyt daleko ;)
OdpowiedzUsuńCiekawa masz kolekcje ! Nawet dzieci wiedzą co Mama lubi, super !
OdpowiedzUsuńteż mam słabość do nożyczek :D takie malutkie, hafciarskie... no mają w sobie coś. i mam kilkanaście sztuk ich. może kiedyś będzie o nich notka. kto wie... ;-)
OdpowiedzUsuńMasz sporą kolekcję :) Ja mam tylko 2 pary nożyczek do materiału, nie wyglądają jakoś specjalnie ozdobnie ;)
OdpowiedzUsuń