wtorek, 24 stycznia 2017

Kot w bucie - koniec :-)

Witam Was :-)

Jakoś tak ostatnio brak czasu i Nowy Rok już dawno się zaczął, a u mnie na blogu cisza. Czas coś zmienić i chociaż troszkę czasu zagospodarować na przyjemności.
Dziś, jako, że pierwszy dzień urlopu, to udało się skończyć kota w bucie. Pisałam Wam ostatnio, że dostałam możliwość testowania zestawu z firmy Coricamo dzięki Ani, której bardzo dziękuję za szansę ;-)

Cały kot ukończony prezentuje się tak:



Mi się strasznie podoba, bo jest mega kolorowy i wszystko jest w takich żywych kolorach :-)

Na zdjęciu jest prosto spod igły. Przy kolejnej okazji pokażę Wam już oprawiony. Niestety nad oprawą jeszcze myślę bo na razie nie wiem w jaką kolorystykę uderzyć.

Zestaw ten z Coricamo jest po prostu rewelacyjny. Kanwa super, miękka, nie usztywniona w rozmiarze 54 ct/10 cm. Mulina firmy Madeira jest bardzo fajna i przyjemnie się nią wyszywa. Sporo jej jeszcze zostało i śmiało można by wykonać drugi na drobniejszej kanwie. Schemat graficzny bardzo wyraźny i czytelny, rozmieszczony na kartkach A4. Jedyny mankament całego zestawu to igła, która jest dołączona do kompletu. Niestety jej wielkość nie nadaje się do takiej kanwy. Nawet jej nie odklejałam, tylko od razu wzięłam inna mniejszą i cieńszą igłę.
Nie ma co się rozpisywać , tylko polecam Wam ten zestaw.
Na prawdę warto go sobie zakupić.

Z tytułu, że coś się tam u mnie zaczyna dziać i ze wszystkim ruszam do przodu, to chciałabym Wam przy okazji dzisiejszego postu przedstawić naszych nowych domowników.
Zamieszkały u nas dwa szynszylki. Jasny to Franek, ciemny to Kajtek:



Nie będę się tu nie wiadomo co rozpisywać. Od dziś coś tam będzie się na blogu pojawiać, bo w mojej głowie już siedzi pomysł na nowy haft. W międzyczasie powoli skończę dwa zaczęte i będę częściej do Was zaglądać.

Szykuję też dla Was małą zabawę, ale o tym już w krótce.



Pozdrawiam Was serdecznie i do kolejnego postu :-)






Bardzo dziękuję, że do mnie zaglądacie i za każde pozostawione słowo :-)

Buźka :-)


35 komentarzy:

  1. Reniu piękny ten kot w bucie. Co do igly to widze ze kazda z nas miała podobne odczucia ze jest za gruba :) pozdrawiam i udanego urlopu życzę :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Kociak cuuudny a zabawy jestem ogromnie ciekawa :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetny kocurek! Mimo obowiązków szybko się z nim uporałaś ;)
    Co do ramy, to bym postawiła na biel lub brąz, żeby podkreślić kolory i ich nie przytłaczać.
    Czekam z ciekawością na ogłoszenie zabawy ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tez mysle nad bialym kolorem. Juz niedlugo cos napisze 😀

      Usuń
  4. Haft wykonałaś szybciutko :) Igły w Coricamo dają olbrzymie, wg mnie pozbywają się właśnie takich, bo nikt ich nie kupuje. Przecież tam pracują panie, które też wyszywają, zatem wiedzą co się do czego nadaje ;) Wiesz, czego jestem ciekawa - czy wzór nie był drukowany dwustronnie? Bo choć kiedyś robiłam rzetelne recenzje, to jednak Coricamo nie wzięło sobie do serca nic z tych porad i wskazówek ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Violu rzeczywiscie scgemat jest drukowany dwustronnie. Nawet nie zwrocilam na to uwagi.

      Usuń
  5. Kot w bucie jest naprawdę świetny :) Generalnie zestawy Cocricamo są naprawdę dobre. Szynszyle są przeurocze! :) Ciekawa jestem, co tam nowego wskoczy Ci na tamborek :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ewa bedzie kolejny kot. Ale o tym moze jutro napisze 😀

      Usuń
  6. Kot tęczowy, na pewno ożywi każdą ścianę i zwróci na siebie uwagę :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Kocur fajny, ale Franek i Kajtek jeszcze fajniejsze. Szynszylki są cudne, u mnie mieszka Frodo, a już niedługo zaadoptujemy kolejnego chłopaka :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nasze jeszcze maluszki. Kajtek ma 5 miesiecy, a Franek 4 miesiace 😀

      Usuń
    2. Mój Frodo też ma 5 miesięcy :)

      Usuń
    3. Tez jeszxze malutki 😀 Standard?

      Usuń
  8. Renatko kociak Ci wyszedł bardzo ładnie, ciekawa jestem jak go oprawisz:-)
    Fajne zwierzaczki. Pozdrawiam serdecznie:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziekuje. Jak oprawie to pokaze efekt koncowy 😀 Pozdrawiam

      Usuń
  9. Śliczny ten kotek, bardzo ładnie zlewają się kolory :) Ciekawe co teraz będziesz haftować :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Teraz tez cos kolorowego bedzie. Za niedlugo na blogu 😀

      Usuń
  10. Śliczny kotek, mi pasuje na torebkę, co myślisz?
    Ciekawa jestem co tam szykujesz?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fajnie by wygladal na torebce 😀 Ale ten idzie w ramke i dla pewnej mlodej damy do pokoju.

      Usuń
  11. Super hafcik, ale zdecydowanie Twoi nowi domownicy skradli moje serce :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Domownicy nowi to takie puchate kuleczki rozrabiaki 😉

      Usuń
  12. Fajna praca i widać Twoje zamiłowanie do zwierzątek :-)

    OdpowiedzUsuń
  13. Kciuś :) palce lizać :) cudowny, :) kolorystyka mi się podoba, a i kotek zacny :)

    OdpowiedzUsuń