poniedziałek, 11 lipca 2016

Sezon ogórkowy uważam za otwarty :-)

Witam Was :-)

Dziś przychodzę do Was nie z xxx, ale też z ręczną robotą, czyli przerabianiem ogórków :-) Tak mnie dziś wzięło na zrobienie ogórków, bo już kilka lat nie robiłam żadnych słoików. Odkopałam swój przepis na ogórki słodko - kwaśne, inni nazywają sałatką szwedzką i tak mnie smaczek złapał, że nic innego nie zostało jak tylko zrobić kilka słoików. Jeszcze w planach ogórki w carry i w sosie musztardowym, ale jak już zdziałam to podzielę się przepisem :-) Tak się troszkę rozpędziłam i z tych kilku słoików mam 16 słoików jedno litrowych i 6 słoiczków mniejszych takich po konfiturach. Specjalnie takie mniejsze, żeby mój mąż mógł sobie do pracy zabierać, zawsze wygodniej taki mały zabrać, niż dźwigać duży 1 litrowy. 
Chcę się podzielić z Wami  przepisem, może zechcecie spróbować i wykorzystać mój przepis :-) 





Przepis na ogórki słodko kwaśne :-)

Ogórki umyć w zimnej wodzie, następnie pokroić w plasterki.
Do każdego słoika wcześniej już naszykowanego wkładamy na spód:
- marchewka w plasterkach
- cebula pokrojona w piórka, lub plastry jak kto woli
- 1/2 łyżeczki koperku
- 1/2 łyżeczka natki
- kilka kuleczek gorczycy

W tak przygotowane słoiki wkładamy ogórki w plasterkach. 

Potem wszystkie słoiki zalewamy zagotowaną zalewą i zakręcamy.

Zalewa:
- 9 szklanek wody 
- 2 szklanki cukru
- 3 łyżeczki soli
- 2 szklanki octu
- ziele angielskie
- liść laurowy

Już gotowe słoiki gotuję około 5 minut. 
Po wyciągnięciu z gotowania stawiam na wieczku.
Jak już przestygną odwracam i gotowe :-)

Tak po 7 dniach jak już się wszystko ładnie przegryzie można smakować :-)


Mam nadzieję, że w miarę zrozumiale napisałam przepis :-)

 A teraz czas się chwilkę zrelaksować przy xxx, bo energia jak nigdy mnie rozpiera :-)
Póki jest energia i chęci na wszystko to muszę korzystać :-)


Pozdrawiam Was serdecznie i do kolejnego postu :-)






Dziękuję, że do mnie zaglądacie i za każde pozostawione sowo :-)
 





15 komentarzy:

  1. pysznie sie prezentuja, musze wyprobowac ten przepis, ja te w occie musztardowym tez robie mniam ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Na pewno pyszne. Ja dzisiaj kiszeniaki robiłam

    OdpowiedzUsuń
  3. hmmm, chyba muszę spróbować. Takie sa fajne nawet na kanapki.

    OdpowiedzUsuń
  4. hmmm, chyba muszę spróbować. Takie sa fajne nawet na kanapki.

    OdpowiedzUsuń
  5. pysznie wyglądają ;) a przepisik sobie zapisuję ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Właśnie mam ogórki i spróbuję:)
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Wow jaki zapas. Taki mniejszy słoiczek wiadomo poręczniejszy. Dzięki za przepis. Ja przepadam za octem. Ogórki słodko-kwaśne warto spróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Smakowicie wyglądają , chętnie spróbuję, zrobić :)
    Czekam na następne przepisy !
    Pozdrawiam !

    OdpowiedzUsuń
  9. Super kiedyś tez miałam zapasy....

    OdpowiedzUsuń
  10. Mam pytanko bo chcę zrobić te ogórki - gorącą zalewą zalewasz ogórki?? Dziękuję.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak goraca zalewą zalewam i zakrecam :-)

      Usuń
    2. Dziękuje bardzo, kochana właśnie robię 😊

      Usuń
  11. mniam mniam aż zrobiłam się głodna!

    OdpowiedzUsuń