Witam Was :-)
Przychodzę dziś do Was z kolejną odsłoną tęczowej róży. Mimo wszystkiego co się ostatnio dzieje wokół mnie, to staram się chociaż chwilkę posiedzieć i kilka xxx postawić. Nie zawsze się da, ale troszkę krzyżyków przybyło i moja róża coraz bardziej rozkwita. Mi się oko cieszy bo z każdym postawionym krzyżykiem zbliżam się do końca. Droga jeszcze daleka do finału, bo powiem Wam szczerze, że wyszywanie cały czas jednego jest strasznie monotonne, wcześniej przerywnikiem były laleczki MD, a obecnie nie mam nic mniejszego do czego mogłabym uciec chociaż na jeden dzień. W najbliższych dniach się to chyba zmieni, bo dziś zakupiłam nowy numer gazetki "Igłą Malowane" i coś mi wpadło w oko, co było by odskocznią na kilka dni. Ale o tym w kolejnym poście bo mam zamiar się za to wziąć :-)
Za to dziś kolejna odsłona tęczowej róży. Przy poprzednim poście dotyczącym róży praca zakończyła się na takim etapie:
Powolutku xxx przybywało i róża troszkę rozkwitła:
Obecnie praca zakończyła się na takim etapie:
Teraz mały przerywnik w postaci nowego małego haftu, ale o tym w kolejnym poście i wtedy zobaczycie co wybrałam :-)
Na dziś już kończę i do kolejnego postu.
Życzę Wam słonecznego i udanego weekendu :-)
Dziękuję, że do mnie zaglądacie i za każde pozostawione słowo :-)
No wcale nie tak troszkę :) Pięknie rozkwita :)
OdpowiedzUsuńZawsze cos do przodu :-)
UsuńRozkwita, ładnie pokazuje kolejne płatki :)
OdpowiedzUsuńWyszywając ją nie bralam nic dodatkowego w paluszki, wciągała niesamowicie . Dla mnie to był haft z gatunki przyjemnie, pracowicie ale prosto, bez zbędnych xxx, kolorków.
Życzę przyjemnego dalszego stawiania xxxx
Dla mnie tez bardzo przyjemny, kolory bardzo wciagaja :-)
UsuńPomalutku przybywa i coraz bliżej końca :)
OdpowiedzUsuńPowoli i dobrne do wielkiego finalu :-)
UsuńRóży całkiem dużo przybyło:-) I szybko się chwal przerywnikiem:-) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJuz niedługo pokaze co tam bede dzialac :-)
UsuńUwielbiam tą różę. Moja już cieszy nasze oczy. Pozdrawiam Reniu.
OdpowiedzUsuńJeszcze troszke i u mnie tez bedzie cieszyc oko :-)
UsuńPozdrawiam
Reniu,powoli ale zawsze coś i to się liczy! piękna!
OdpowiedzUsuńTeraz juz nie wyszywam na czas :-) Powoli i tylko w wolnych chwilach :-)
UsuńDużo przybyło :) dobilaś już do trzeciego narożnika ;) pięknie!
OdpowiedzUsuńPodziwiam Twoją cierpliwość😊 nie dałabym rady.Buziaki.
OdpowiedzUsuńNo ale przybywa i to najważniejsze :) Piękna róża :)
OdpowiedzUsuńPięknie przybywa xxx. Niedługo koniec i ten uroczy obraz będzie cieszył Twoje oczy. :)
OdpowiedzUsuńNajwazniejsze, ze rosnie haft, a jeszcze jak cieszy, to tym barzdiej dobrze ;)
OdpowiedzUsuńPomalutku ale do przodu, to najważniejsze, :) A kolorki to ma przecudne ta róża.
OdpowiedzUsuń