czwartek, 4 lutego 2016

Dłonie po raz czwarty ;-)

Witam Was :-)

Jakoś tak ostatnio mniej krzyżyków się u mnie pojawia, ale to za sprawą ferii jakie się u nas zaczęły w poniedziałek i moje dzieci są w domu, co za tym idzie automatycznie mniej czasu.
Wszystkie obrazki przerwałam na chwilkę w krzyżykowaniu, bo dostałam kolejne zamówienie na pamiątkę. Tym razem były znowu dłonie, tylko na rocznicę ślubu.

Tą pamiątkę robiłam na kanwie 64/10 cm, muliną DMC, dwoma nitkami,

Myślę, że na razie już koniec wyszywania dłoni, bo czwarty raz robione to samo to już troszkę opornie szło. Ale najważniejsze, że zrobione, oprawione i zamawiającej się podobała.

Teraz powoli czas wracać do innych zaczętych obrazków i w końcu do dokończenia mojego słoika na muliny w zabawie Tusal 2016.


Na zdjęciu poniżej, już skończone (suszą się):


 
 
 
A tak prezentują się już oprawione:
 
 
 
 
 
Dziś szybko i króciutko, bo już czwarty raz pokazuję Wam te dłonie, tylko dla różnych osób i w różnych oprawach.
 
 
 
 Dziękuję za odwiedziny i każde pozostawione słowo.


7 komentarzy:

  1. Fajnie wyszly! Ktos mial ciekawy pomysl na prezent rocznicowy ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam te pamiątkę! Pięknie ci wyszły te dlonie.:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ślicznie się prezentuje, oprawa bardzo pasuje.

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo udany prezent, świetnie dopasowalas ramke.
    Kończ słoiczek, bo pokaz juz w poniedziałek :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Pięknie całość się prezentuje.Zadbałaś o to Renatko.Piszesz u mie mniej...ja widzę co innego ;)
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękna pamiątka, piękny jubileusz :)

    OdpowiedzUsuń